Rodzina – Rodzinne śpiewanie

Rodzina - Rodzinne śpiewanie

Lekcja 5 – Rodzinne śpiewanie

Dziś zaczynamy bardzo prowokująco…

Nigdy nie pozwólcie dziecku uczyć się języków obcych!
To grozi, że będzie biegało po Rynku Głównym w Krakowie i zaczepiało obcokrajowców, aby się przywitać i… porozmawiać! Hola! Namaste! Nihao! Hello! Konnichiwa! Miny turystów… bezcenne!

 

To naprawdę niesamowite patrzeć, jak wasze dziecko z wielką otwartością i uśmiechem na twarzy podchodzi do turystów z zagranicy i wita się z nimi w ich języku. No a potem próbuje z nimi porozmawiać! Ogromna satysfakcja i mega motywacja dla samego malucha, który nagle dostrzega, że „to działa”!
W ciągu ostatniego weekendu, w w drodze między Wawelem, Rynkiem Głównym i Ulicą Floriańską, zaprzyjaźniła się z pewną  studentkę z Hongkongu (imię nie do powtórzenia) i odbyła wesołą pogawędkę z przemiłym młodzieńcem z Hiszpanii (wesoły chłopak o imieniu Raul). Łamanym angielskim, hiszpańskim, polskim i… chińskim podbiła serca kilku innych turystów. Najbardziej zaskoczone były chyba dwie starsze turystki z Chin… w końcu, ile dzieci w Polsce potrafi przywitać się z nimi w ich ojczystym języku?! To był naprawdę niezapomniany weekend!

Warto a nawet trzeba się uczyć języków obcych!
My dziś proponujemy wam rodzinne śpiewanie po hiszpańsku i… angielsku!

 

Na dobry początek wesoła piosenka: „La familia en español y en inglés”:

 



 

Dzieci uwielbiają piosenki, prawda? Wesoła melodia, łatwy tekst, piękne rysunki! To prawdziwy klucz do szybkiego zapamiętywania! A jak dodatkowo rodzice śpiewają ze swoimi pociechami to radość jest podwójna!

 

Kolejna nasza propozycja to filmik: „Miguel y Sabo”, w którym akcja dzieje się w języku angielskim. Bohaterowie przeplatają swoją opowieść o rodzinie słowami z języka hiszpańskiego. To ciekawe rozwiązanie można zastosować z dużym powodzeniem nie tylko u starszych dzieci,  ale także u tych nieco młodszych.
Pamiętajcie zasadę, że dziecko nie musi wszystkiego rozumieć! Dziecko powinno mówić i łapać język z kontekstu!

 



 

Nauka dwóch czy nawet trzech języków jednocześnie, wcale nie jest taka trudna! Mózg człowieka świetnie radzi sobie z takimi rozwiązaniami! A ile języków uczą się wasze dzieci? A może, to Wy uczycie się kilku języków jednocześnie?

Piszcie, komentujcie, lajkujcie i udostępniajcie!
Niech nauka języka hiszpańskiego będzie radosna, jak rodzinne śpiewanie!
¡Hasta pronto! – Do zobaczenia wkrótce!

 

Post nie posiada komentarzy, a od jego publikacji minęło bardzo dużo czasu. Komentowanie zostało wyłączone.