Owoce czyli las frutas

Owoce czyli las frutas

Lekcja 3 – Owoce.

Owoce to bardzo wdzięczny i jednocześnie bardzo łatwy temat do nauki języka hiszpańskiego dla dzieci.

My zaczęliśmy naszą owocową przygodę od bardzo wesołej piosenki „La Manzana”.
Melodia łatwo wpada w ucho a przy okazji dziecko szybko zapamiętuje kilka nowych słówek.

Już zaledwie po dwóch przesłuchaniach moja córka podłapała aż cztery wyrazy:
la manzana – jabłko
el perro – pies
el gato – kot
la mesa – stół

Szczególnie spodobał jej się el gato, ale nie ma w tym nic dziwnego… jej ukochanym zwierzakiem jest nasza kotka Roksolana!

 

Posłuchajcie teraz tej piosenki a sami przyznacie, że „coś” w niej jest!

 



 

Piosenka „La Manzana” to dobre wprowadzenie do tematu owoce.
My chcieliśmy jednak czegoś więcej!

 

I tak zaczęła się nasza zabawa z poznawaniem nazw kilku najbardziej popularnych owoców. Zaczęliśmy od naszego mini podręcznika – „Alfabeto para los niños”.

 

12

 

Znacie ta książkę? My ja polecamy z całego serca! Niestety, bardzo trudno ja zdobyć.

Nam „Alfabeto para los niños” rekomendowała nasza fantastyczna lektorka języka hiszpańskiego Pani Anetka. Moja córka ją wprost uwielbia i z wielka radością chodzi do niej na lekcje. Dobry lektor może zdziałać cuda! Dobry lektor i świetne prowadzone zajęcia to dodatkowe czynniki motywujące dziecko do nauki języka obcego!

 

I tak poznaliśmy sporo nowych słówek. Pomogły nam w tym także takie fiszki:

 

Owoce - las frutas

 

Owoce - las frutas

 

Czas połączyć kolory i nazwy owoców. Pomógł nam w tym taki oto „interaktywny” filmik:



 

Czy zauważyliście ile fajnych treści zawarto w tym filmiku? Gramatyka też nagle zrobiła się taka prosta!

 

Córka szybko odkryła w tej lekcji, że istnieją „dwie słowa”, które są wstawiane przed wyrazami oznaczającymi rzeczowniki – są to el oraz la.
Ale jak się to ma do kolorów ? Już wyjaśniamy!

Pomoże nam w tym takie zestawienie:
el zapato rojo – los zapatos rojos
la fresa roja – las fresas rojas

 

I jeszcze to:

 

13

 

Tak też poznaliśmy nie tylko kolory i owoce po hiszpańsku, ale także dowiedzieliśmy się o tzw rodzajnikach określonych.
Na deser zaś „zaliczyliśmy” liczbę pojedynczą i mnogą!

 

Na koniec naszej owocowej lekcji znowu wesoła piosenka! A w niej całkiem nowa partia wiedzy i zabawy.

 



 

Teraz poznaliśmy dwa nowe proste zwroty:
Me gusta… (la manzana, la pera, el kiwi itd). –
Lubię…
Jakie to proste, prawda?!

 

To na koniec jeszcze jeden zwrot:
Mi fruta favorita es… (la manzana, la pera, el kiwi itd) – Moim ulubionym owocem jest…

No i jak? Sami chyba przyznacie, że nauka hiszpańskiego jest fajna, prawda?

 

¡Hasta pronto! – Do zobaczenia wkrótce!

 

Post nie posiada komentarzy, a od jego publikacji minęło bardzo dużo czasu. Komentowanie zostało wyłączone.