Niedzielny obiad sponsoruje… Mamut! „Na pradziejowych ścieżkach” – XII Krakowski Piknik Archeologiczny Muzeum Archeologiczne w Krakowie
Samodzielnie zapolowałam na Mamuta!
Upolowanego Mamuta zaniosłam do naszego obozowiska… Wódz był bardzo zadowolony!
Wszystko dobrze ale kotlety z Mamuta bez panierki? Musiałam sobie zrobić mąkę.
Robię sobie mąkę a tymczasem dzielni wojowie wytapiają… miedź
A u mnie obozowisku Wódz znowu chwali się jak rozpalić ogień bez zapałek…
Pomyślałam, że warto skoczyć do prehistorycznej galerii handlowej… Na tekstyliach ponoć wyprzedaż!
Ostatni rzut okiem na targowisko i … lecę smażyć tego Mamuta!
Pierwsza lekcja wikliniarstwa…
Jeszcze tylko wizyta u…kolegów Meridy Walecznej i już serio wracam do Mamuta!
Dobra to jak szedł ten przepis na flaczki z Mamuta?
Oj… normalnie garnek mi się zepsuł…
Sąsiadki poprosiły mnie o pomoc przy mieleniu mąki…. Kurczę… skąd one maja taki fajny sprzęt?
U kowala też ciekawie!
Gliniane tabliczki… sąd skorupkowy, czy co?
Paleolityczne puzzle 3D
Muszę zrobić mamie nowy kubek na kawę…
Księżniczka być!
Każde chętne dziecko, które chciało przyłączyć się do zabawy dostawało specjalny INDEKS !
Tu zdobywałam kolejne archeologiczne sprawności.
Mistrzunio jestem!
Post nie posiada komentarzy, a od jego publikacji minęło bardzo dużo czasu. Komentowanie zostało wyłączone.