Liczby rządzą światem.
/Pitagoras/
Kiedy masz w domu dziecko, które nie tylko lubi matematykę, ale wyraźnie posiada jakąś iskrę boską w tym zakresie, to szybko stwierdzasz, że zwykłe szkolne podręczniki i ćwiczenia to zdecydowanie za mało! Szybko zaczynasz przeszukiwać rynek pomocy dydaktycznych w poszukiwaniu jakiś naprawdę ciekawych i niebanalnych rozwiązań. I oto proszę – prawdziwa perełka! Poznajcie grę: Rachmistrz z serii IQ GRANNA.
Co skrywa Rachmistrz?
Całkiem duże, ale zgrabne i solidne pudełko zawiera stosunkowo niewiele elementów. Odnajdujemy tu dwustronną składaną planszę, żetony graczy, klepsydrę, trzy kostki do gry i instrukcję.
Plansza
Plansza gry Rachmistrz przypomina nieco „szaloną” gigantyczną heksagonalną sieć lub… plaster miodu. Łatwiejsza strona planszy zawiera układ tylko liczb całkowitych dodatnich od 1 do 54. Trudniejsza wersja rozgrywki wykorzystuje planszę na której znajdują się także ułamki zwykłe.
Żetony
Gra zawiera pięć kolorowych zestawów po 13 żetonów. Szósty zestaw zawiera 7 żetonów, ale wykorzystuje się go tylko w przypadku kiedy w zabawie uczestniczy sześciu graczy. Wszystkie żetony są dwustronne – po jednej stronie mamy znak zapytania a po drugiej samo tło.
Klepsydra
W grze Rachmistrz istotnym elementem zabawy jest wykorzystanie klepsydry (presja czasu) oraz kości do gry (element losowości).
Klepsydra jest zaledwie 15-sekundowa, przez co rozgrywka ma szybkie tempo i jest bardzo emocjonująca. Dla młodszych lub mniej wprawnych adeptów matematyki, może stanowić to pewną trudność. Klepsydrę można jednak z powodzeniem zastąpić zwykłym sekundnikiem i wówczas w razie potrzeby wydłużyć czas do 20 lub więcej sekund.
Kości zostały rzucone
Kiedy zdecydujecie jaką stronę planszy wybieracie do zabawy (łatwiejszą czy trudniejszą), wówczas czas rozdać żetony. Ilość żetonów zależy oczywiście od ilości graczy. Co ważne, jeżeli w zabawie bierze udział od 3 do 6 graczy wówczas każdy otrzymuje żetony tylko w jednym kolorze. W przypadku dwóch graczy, każdy dostaje po 10 żetonów w dwóch kolorach.
Na początku każdej rundy jeden z graczy rzuca kościami. Z cyfr, które wskażą kostki, tworzymy własne działania matematyczne. Dozwolone jest dodawanie, odejmowanie, mnożenie i dzielenie oraz wykorzystanie nawiasów. Pierwszy zawodnik, który ułoży działanie, ogłasza wynik i kładzie na planszy swój żeton (znakiem zapytania do góry) oraz uruchamia klepsydrę. Pozostali gracze maja teraz 15 sekund na utworzenie swoich działań. Prawidłowe działania umożliwiają zajęcie określonego pola na planszy.
Gra kończy się z chwila kiedy jeden z graczy wy łozy na planszę swój ostatni żeton. Teraz każdy gracz wybiera największy ze swoich zbiorów żetonów i otrzymuje po 1 pkt za każdy znajdujący się tam żeton. Wszystkie niewykorzystane żetony, które znajdowały się poza planszą to punkty ujemne.
W instrukcji znajdujemy bardzo dokładne wyjaśnienie zasad matematycznych, które można wykorzystać w zabawie.
My wykorzystaliśmy to zestawienie jako cenną inspiracje do własnych ćwiczeń…
Rachmistrz chłodnym okiem entuzjasty
Design gry może nie rzuca na kolana, ale tak zazwyczaj bywa w przypadku wielu gier logiczno-obliczeniowych. Tym razem jednak nie o wygląd tu chodzi, ale o rewelacyjny pomysł! Gra Rachmistrz jest jedna z najprostszych a jednocześnie jedna z najciekawszych matematycznych gier planszowych dla dzieci.
Naszym zdaniem wielkim plusem jest fakt, że Gra Rachmistrz może trwać dowolną ilość rund. Nie ogranicza to użytkowników czasowo i dlatego z powodzeniem może być wykorzystana w warunkach szkolnych na lekcjach matematyki (lekcja ma przecież tylko 45 minut!), w świetlicy czy na zajęciach dodatkowych. Docelową grupą użytkowników tej gry są dzieci w wieku 10+. Jednak według nas Rachmistrz w wersji łatwiejszej, świetnie sprawdzi się także w młodszych klasach, kiedy dzieci dopiero poznają zasady rządzące kolejnością wykonywania działań w matematyce. Nasza 9-latka poradziła sobie z tym zagadnieniem śpiewająco! Nas najbardziej cieszy, że GRANNA pomyślała zarówno o „początkujących”, jak i o „wytrawnych wyjadaczach” matematycznych! Wersja planszy z ułamkami naprawdę wymiata!
Obserwując zachowania i reakcje „naszych dzieci”, które testowały tą grę, stwierdzamy, że jedynym problemem jaki czasami pojawiał się podczas rozgrywki to „klepsydrowa presja czasu”. Niestety nie każde dziecko (i nie każdy dorosły!) potrafi aż tak szybko liczyć! My grając z najmłodszymi dzieciakami, odrobinkę „zmodyfikowaliśmy” zasady i… wydłużyliśmy czas do 30 sekund.
Umiejętność szybkiego i poprawnego liczenia, to jednak nie wszystko! Rachmistrz to także gra… strategiczna. Oczywiście to rzut kościami decyduje o wyborze trzech cyfr, ale… obliczenia matematyczne trzeba także dopasować do określonego obszaru na planszy. Pamiętać należy, że wynik końcowy rozgrywki i zwycięstwo zapewnia ułożenie jak największego zbioru żetonów danego koloru na planszy.
Krótko mówiąc – Rachmistrz to ogromne pokłady kreatywnego myślenia i twórczych odkryć matematycznych!
Nauka matematyki jeszcze nigdy nie była tak przyjemna!
Nasza ocena: bardzo dobry z plusem
Zapraszamy do przeczytania innych naszych matematycznych postów z cyklu: "Matematyka jest piękna"
Post nie posiada komentarzy, a od jego publikacji minęło bardzo dużo czasu. Komentowanie zostało wyłączone.