„Na to zadrżał Asesor, puścił z rąk kieliszek,
Utopił w Tadeuszu wzrok jak Bazyliszek”
/Adam Mickiewicz – Pan Tadeusz/
Lektury szkolne to temat, który spędza sen z oczu nie tylko dzieciom i rodzicom, ale także wielu nauczycielom. Kreatywni pedagodzy sięgają po różnorodne środki, aby „przerabianie lektur” mogło stać się prawdziwą literacką przygodą. Lapbooki, teatrzyki kukiełkowe, sesje posterowe, zabawy z puzzlami, quizy, krzyżówki i rebusy… To już wszystko było! Hm… a może by tak zagrać w lekturę?!
GRANNA i jej nowa produkcja Bazyliszek z serii Legendy Polskie, to nowa świetna gra dla dzieci, która może kompletnie zmienić myślenie o szkolnych lekturach!
Dreszczyk grozy czyli… świetny początek
Wyobraźcie sobie, że właśnie znaleźliście się w Warszawie w mrocznych podziemiach kamienicy na Krzywym Kole. Jak legenda głosi, mieszka tu przerażający stwór… Bazyliszek, bo o nim tu mowa, to straszliwa istota: ni to kogut, ni to smok. Potwór ten strzeże wielkiego bogactwa, które próbowało zdobyć wielu śmiałków. Bazyliszek ma ogromna moc – jednym spojrzeniem zamienia ludzi w kamień! Czy uda Wam się bezpiecznie opuścić lochy i wyrwać się ze szponów demonicznej bestii?
Uczestnicy zabawy wcielają się się, w dzielnych poszukiwaczy skarbów, którzy próbują opuścić lochy bazyliszka. Zwiedzają, wybierając karty przedstawiające poszczególne piwniczne pomieszczenia. Każde zwiedzone pomieszczenie zapewnia punkty zwycięstwa, ale… No właśnie jeżeli gracz zdobędzie dwie identyczne karty, czyli wróci do tej samej komnaty, to wówczas napotyka bazyliszka! Teraz los gracza jest już przesadzony… wzrok bestii zamienia gracza w kamień.
Hej! Bazyliszek… co tam ukrywasz?
Musimy się wam do czegoś przyznać… Jesteśmy kompletnie zauroczeni grafiką tej gry! Już samo pudełko zachęca, aby koniecznie zobaczyć, co takiego znajduje się w środku…
Zawartość pudełka jest naprawdę imponująca. Znajdziemy tu: planszę z torem punktów, 90 kart komnat, 5 pionków postaci, 10 żetonów tarcz, 5 żetonów wartości 40 pkt oraz bardzo wyczerpująca instrukcję. Dodatkowo gra zawiera specjalne plastikowe podstawki przeznaczone dla pionków postaci.
Wchodzimy do gry!
Gra składa się z dwóch rund. Najpierw wszystkie karty komnat należy bardzo dokładnie przetasować i podzielić na na stosy o zbliżonej liczbie kart. W pierwszej rundzie udział bierze tylko jeden stos potasowanych kart. Karty trzeba losowo pokładać na stole – obrazkami do dołu. Teraz kolejno gracze odkrywają karty i muszą zdecydować czy „odwiedzają komnatę” (zachowują kartę dla siebie) czy też „omijają komnatę” (pozostawiają kartę odkryta na stole).
Cała zabawa polega na tym, że podczas gry nie można zaglądać do swojego stosu odwiedzonych komnat! Każdy z graczy musi zapamiętać, jakie karty udało mu się już zgromadzić.
Łyk matematyki…
Zasady punktacji są bardzo proste, chociaż nie zawsze mogą spodobać się zwłaszcza młodszym graczom. Spotkanie z Bazyliszkiem kończy się tu utratą wszystkich kart a co za tym idzie – nie zdobywa się żadnych punktów. Istotne jest to, że gracz pada ofiarą bazyliszka zawsze, gdy ma minimum dwie takie same karty, niezależnie od tego, czy posiada również odbicia lustrzane. Każda komnata to 1 punkt a każda para kart będących lustrzanym odbiciem to aż 5 pkt.
Gracz odwiedził 5 różnych komnat
Gracz odwiedził 1 komnatę lustrzaną i komnaty dodatkowe
Bazyliszek łapie gracza
Bazyliszek łapie gracza raz jeszcze…
Gracz szczęściarz…
Wyniki rundy pierwszej zaznaczamy kładąc pionek postaci na odpowiednim polu planszy.
To już koniec?
Przebieg rundy drugiej zasadniczo nie różni się od przebiegu gry z rundy pierwszej. Tym razem jednak wykorzystujemy karty komnat z drugiego niewykorzystanego jeszcze stosu kart.Gracze, którzy padli ofiarą w rundzie pierwszej bez przeszkód mogą grać w rundzie drugiej. Punkty z rundy drugiej dodawane są do punktów zdobytych w rundzie pierwszej. Ostatecznie wygrywa ten uczestnik zabawy, który posiada najwięcej punktów.
Gra Legendy Polskie – Bazyliszek zawiera także wariant uproszczony zabawy. Wówczas w grze wykorzystujemy tzw. żetony tarcz.
Bazyliszek czyli… ożywczy powiew świeżości
Legendy Polskie – Bazyliszek to niesamowite narzędzie do trenowania pamięci, koncentracji i… cierpliwości. Ta gra zmusza uczestników do ciągłego skupiania uwagi, logicznego myślenia i wyciągania wniosków. Trzeba przyznać, że autor gry – Jan Madejski – dokonał bardzo udanego mariażu klasycznej legendy, bajki dla dzieci i “prawdziwej” gry przygodowej. Autor gry chociaż ewidentnie inspirował się zabawami typu memory, to jednak stworzył naprawdę apetyczny kasek nie tylko dla najmłodszych miłośników gier karcianych. Legendy Polskie – Bazyliszek, to naszym zdaniem bardzo ciekawe i kreatywne podejście do wydawałoby się z pozoru “banalnego tematu”! Jesteśmy przekonani, że omawianie lektur szkolnych z wykorzystaniem takich “pomocy dydaktycznych” ma zadatki na prawdziwy hit! Niezapomniane wrażenia gwarantowane!
Według nas, Legendy Polskie – Bazyliszek to świetna gra dzieci, w której mogą uczestniczyć od 2 do 5 graczy. Według opisu gra ta jest przeznaczona dla dzieci w wieku powyżej 6 lat. Naszym zdaniem korzystając z zaproponowanego w instrukcji wariantu uproszczonego gry, w zabawie mogą uczestniczyć nieco młodsi użytkownicy. Ekipa Archimedesa wypróbowała nawet wersje kooperacyjną zabawy i… grę zespołową. Jak widać Legendy Polskie – Bazyliszek to multum inspiracji! To co według nas stanowi pewien problem, to zbyt delikatne karty komnat. Przy intensywnym użytkowaniu karty niestety szybko mogą ulec zniszczeniu. Przy kolejnym wydaniu warto pomyśleć o wykorzystaniu nieco twardszych kartoników.
Naszym zdaniem na rynku gier znowu powiało prawdziwą świeżością! Solidne wykonanie, oryginalny pomysł, świetna grafika i przejrzyste zasady to gwarancja dobrej zabawy. Słowem GRANNA ma w swojej kolekcji kolejną fantastyczną produkcję!
Jeżeli zainteresowała Cię ta gra, to koniecznie przeczytaj także nasz post: Legendy Polskie – Pan Twardowski.
Nasza ocena: bardzo dobry z plusem
Suplement tylko dla dorosłych!!!
O tym, jak kreatywnie można podejść do z goła “banalnego tematu bajek i legend” pokazał nam także jakiś czas temu Tomasz Bagiński…
Pamiętacie “Legendy Polskie. Film Twardowsky”? No pewnie że tak, prawda?!
A znacie Legendy Polskie. Operacja Bazyliszek? Tym razem Tomasz Bagiński pokazał nam historie Bazyliszka w równie dowcipny, błyskotliwy i… mega zaskakujący sposób. W rolach głównych możemy zobaczyć tu: Pawła Domagałę, Olafa Lubaszenkę, Michalinę Olszańską i Piotra Machalicę.
Uczciwie ostrzegamy jednak, że ta wersja legendy o przeznaczona jest tylko dla widzów dorosłych!!!
No, ale nam rodzicom (i pedagogom) też się należy chwila relaksu, prawda?!
Post nie posiada komentarzy, a od jego publikacji minęło bardzo dużo czasu. Komentowanie zostało wyłączone.